W słoneczne, świąteczne sobotnie popołudnie na stadionie w Grębałowie po raz kolejny mecz rozgrywała biało-błękitno-niebieska jedenastka. Tym razem na trybunach stadionu w Grębałowie również zasiadła grupa kibiców liczbowo zbliżona do limitu pojemności stadionu, jednak odnosiło się wrażenie, że ludzi było troche mniej. Pod względem kibicowskim mecz ten nie należał do wyjątkowych, mimo to grupa najwierniejszych fanów Hutnika przez całe spotkanie wytrwale prowadziła dosyć głośny jak na ich ilość doping. Mimo z początku sielankowej, świątecznej atmosfery, mimo z początku niekorzystnego wyniku, wsparcie dla piłkarzy nie ustawało. Hitem dnia była odświeżona edycja "Huto, dzielnico ma". Kolejną z atrakcji był... pies (zwierzę, nie mylić z przedstawicielem służb porządkowych), który wtargnął na murawę, przebiegł przez jej długość i ją opuścił. Na boisku było całkiem ciekawie. Od pierwszych minut spotkania, Garbarz grał walecznie. Na nieszczęście dla Hutników, w 31 minucie Puda otrzymał podanie, wbiegł z piłką w pole karne, i po pokonaniu stoperów wyszedł na sytuację sam na sam z Kusakiem. Zakończyło się to celnym trafieniem. Goście wyszli na prowadzenie. Nie trzeba było jednak długo czekać, a w 36 minucie Nawrot strzelił z linii pola karnego. Bramkarz Garbarza piłkę odbił, ale niewiele mu to pomogło, gdyż futbolówkę przejął "Święty", który nie miał najmniejszego problemu z umieszczeniem piłki w siatce. Nowohucianie mieli jeszcze jedna okazję, niestety, strzał Nawrota okazał się niecelny. Swojego szczęścia próbowali również rywale z rzutu rożnego. Talaga strzelał w kierunku bramki, na szczęście bramkarz reprezentacji Nowej Huty był górą. W drugiej połowie spotkania, Hutnicy zaczęli stwarzać wyraźną przewagę. Tworzyli oni wiele ofensywnych akcji, niestety żadna z nich nie była w stanie zaskoczyć Obłazy. W 67 minucie spotkania na boisko weszło dwóch młodych zawodników - Sierakowski oraz Lampart. Gra nabrała tempa, bardzo dobrze spisywał się Lampart, wykonując rajdy z piłką. Garbarz, zepchnięty do obrony liczył na wykorzystanie kontr. Na szczęście, w jednej z takich sytuacji, Elżbieciakowi w sytuacji sam na sam nie udało się pokonać Kusaka. Ataki Hutników przyniosły w końcu skutek w 85 minucie, gdy zaczęli oni ostrzeliwać bramkę z pola karnego. W końcu, uderzenie Światka okazałi się skuteczne, zaś piłkę w bramce umieścił Lampart. Garbarz rozpoczął ataki, zaś Hutnik starał się utrzymać prowadzenie, co też mu się udało. Hutnicy zdobyli bardzo ważne punkty w ligowej tabeli, dzięki czemu udało się im utrzymać pozycję lidera. Widać zaangażowanie zawodników, w szczególności na uwagę zasługują najmłodsi z nich. Hutnicy muszą jednak wiele jeszcze popracować, aby odprawiać każdego rywala z kwitkiem, gdyż jak widać, zwycięstwa te kosztują wiele nerwów, i nie są pewne.
a byli kibice Garbarza na medczu?a Balin z Przeciszovia jaki byl wynik
jarodnia 07 kwiecień 2012 18:05:40
Przeciszovia 0-5 Balin
toudidnia 07 kwiecień 2012 18:05:54
Fatalne wiesci z Przeciszowa bo Orzel Balin piec do zera wygral
NH1950dnia 07 kwiecień 2012 18:13:51
Jestem dobrej myśli dobrze że było multum sytuacji to jest najważniejsze! Gorzej ze skutecznością ale napewno przyjdzie
Fc Niepołomicednia 07 kwiecień 2012 18:28:37
Brawo Hutnik ! ! !
K O C H A M Y C I Ę !
kikdnia 07 kwiecień 2012 18:37:32
Borek - Sokół Przytkowice 0:0
hednia 07 kwiecień 2012 18:40:10
Tylko Hutnik sekcja Kazimierz
Nowohucka Elitadnia 07 kwiecień 2012 18:46:46
Najważniejsze są punkty. To kwestia czasu kiedy w Hutniku zaskoczy a będą nie do zatrzymania
.1950.dnia 07 kwiecień 2012 18:49:00
Mistrz Mistrz HKS !
Damy radę...
.....dnia 07 kwiecień 2012 18:55:33
Mówiłem wpuszczać naszych zdolnych juniorów. i przynosi to efekty! HKS DO BOJU!
kompletodnia 07 kwiecień 2012 19:16:24
Przeciszovia Przeciszów - Orzeł Balin 0-5
Niwa Nowa Wieś - Zieleńczanka Zielonki 1-0
Halniak Maków Podhalański - Trzebinia/Siersza 3-2
Karpaty Siepraw - Iskra Klecza Dolna 3-1
IKS Olkusz - Orzeł Piaski Wielkie 1-1
Borek Kraków - Sokół Przytkowice 0-0
Spójnia Osiek - Lotnik Kryspinów 1-0
NHKSdnia 07 kwiecień 2012 19:31:57
Szkoda tych punktów z Balinem ale nie można się oglądać za siebie tylko twardo kroczyć na przód!
kilbildnia 07 kwiecień 2012 19:40:38
balin ani mysli oddawac awans
antonidnia 07 kwiecień 2012 20:20:29
panie meczopisie - do bramki na 0-1 Garbarz nie miał sztycha i jego waleczność ograniczała się do kurczowej obrony, a tylko naszej nieudolności nie zawdzięczanym że do tego czasu nie było np 2-0.
Przy bramce dla nich nasi stoperzy pokonali się sami - kolejny babol.
Co do Larwy - fakt świetna zmiana, może dostanie szansę od początku.
Hutnik!dnia 07 kwiecień 2012 22:07:33
Do boju młody Hutnik! Mamy wspaniałych juniorów
jodnia 08 kwiecień 2012 22:06:22
wie ktoś jaką kontuzje ma Guja?
AntyWCdnia 08 kwiecień 2012 23:07:51
Nowa Huta to nasze miasto, Hutnik to nasza religia. AMEN
antonidnia 08 kwiecień 2012 23:30:07
jo
chyba cos z kostką, podobno niegroźne i za tydzień zagra