Rozpoczyna się najważniejszy i najciekawszy sezon od lat dla fanatyków Hutnika. Kibolsko-piłkarska koalicja Błękitnej Armii już jutro rusza na podbój Pińczowa.
Choć te najciekawsze mecze dopiero we wrześniu warto od początku wjechać w rundę na wysokich obrotach. Każdy, kto liznął chociaż w minimalnym stopniu sportu w formie czynnej wie, że bez dobrej rozgrzewki ani rusz. Dlatego nie czekajmy na szlagiery - pokażmy dobrą formę już na dzień dobry, tak, żeby za miesiąc być w największym gazie, a nie dopiero człapać.
Na rozruch wyjazd w dawne, wietrzne kieleckie. Mimo początkowych obaw udało się zebrać ludzi. Mamy komplet. Jednak jak to zwykle bywa noce poprzedzające mecz bywają wesołe. Czasami na balu pada hasło "weże jedź" i o poranku pojawiają się nowi chętni na przejażdżkę. Inni z kolei lecą takim łukiem, że godzina zbiórki to nie pora na wstanie i odpadają. Liczba miejsc może się zwiększyć, bądź zmniejszyć. Z myślą o tych spontanicznych apelujemy do osób posiadających miejsca w transporcie o kontakt z osobami z GT'02 lub mailem wyjazdyhks@o2.pl.
Z innych ciekawostek to jutro na Suchych Stawach o 12:15 gra Okocimski z Katowicami.