Hutnik Nowa Huta - MKS Trzebinia/Siersza 1:1 Galeria: kliknij tutaj
Mecz Hutnika z Trzebinią miał być prawdziwym zakończeniem wakacji dla kibiców Hutnika. Niestety, przełom nie nastąpił, a wakacje najwyraźniej trwają dalej, ponieważ na Suche Stawy przybyło zaledwie ok 300 fanów. Nie był prowadzony doping. Poza flagami, na płocie powieszono transparent "Trzymaj się Patryk - Hutnik Hooligans". Jedyną ciekawszą rzeczą na trybunach były bardzo wymyślne wyzwiska w kierunku sędziego pod koniec spotkania. Na boisku Hutnicy zdecydowanie dominowali - już w 8 minucie wychodząc na prowadzenie, a zaledwie chwilę później trafiając w słupek. Niestety tempo gry potem spadło. Jednobramkowe prowadzenie również nie jest niczym pewnym. W drugiej połowie spotkania sędzia podyktował karnego dla gości, który został przez nich wykorzystany. Hutnicy próbowali zdobyć bramkę, która dałaby zwycięstwo, niestety, mimo na prawdę wielu dogodnych sytuacji, mecz zakończył się remisem. Sytuacje podbramkowe i wola walki nie wystarczyły, brakło szczęścia. Warto pamiętać że passa trwa - Hutnicy mają za sobą już piąty mecz bez porażki!