Hutnik Kraków - Avia Świdnik 1:0 Galeria: kliknij tutaj
Mecz z Avią Świdnik został rozegrany dzień przed setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę. Wobec czego na Suchych Stawach nie zabrakło patriotycznych motywów, m.in. nasi piłkarze wystąpili w tym meczu w specjalnie przygotowanych, biało-czerwonych strojach. Nie spodziewaliśmy się wizyty kibiców Avii w Nowej Hucie, a jednak... Kilkanaście minut po rozpoczęciu meczu dostajemy informacje, że przyjezdni podjechali bez eskorty autokarem pod stadion. Momentalnie wybiegamy przed kasy gdzie dochodzi do dobrego starcia. Po kilkudziesięciu sekundach walki Avia musi uznać naszą wyższość, kilku z nich ląduje na glebie. Przyjezdni tracą kilka kominów w barwach i ewakuują się do autokaru. Dopiero po akcji na palcu boju pojawia się policja która wywozi gości (jak się okazało 42 osoby w tym 7 Łada Biłgoraj) z miasta i na stadion ostatecznie nie wchodzą. My wracamy na swoje sektory. Przez większość meczu dopingujemy naszych piłkarzy. W drugiej połowie odpalamy symboliczne, biało-czerwone świece dymne i stroboskopy. W młynie wisi nasza kadrówka "Nowa Huta" oraz flaga "Precz z komuną". Nazajutrz w ok. 50 osób (autokar+auta) jesteśmy obecni na Marszu Niepodległości w Warszawie.
Hutnik Kraków - Wiślanie Jaśkowice 8:2 Galeria: kliknij tutaj
Mecz Hutnika z Wiślanami nie przyciągnął na Suche Stawy rzesz kibiców. Utworzony został ok 50-osobowy młynek, na płocie powieszono 4 flagi, a przez większość spotkania prowadzony był przyzwoity doping. Istotnym elementem dopingu były również kpiny z bramkarza przyjezdnych, który na pewno na długi czas zapamięta to spotkanie. Piłkarze zachwycili i rozgromili przyjezdnych aż 8:2. Drugą bramkę goście zdobyli z rzutu karnego.
Za nami pierwsza, bardzo intensywna część pierwszego sezonu po awansie do III ligi. Działo się bardzo dużo, pora więc pokrótce podsumować pierwsze kolejki na południowo-wschodniej arenie.
Sporo emocji wzbudziło już pojawienie się terminarza naszej ligi. Po kilku raczej spokojnych meczach miał przyjść prawdziwy egzamin naszej kibicowskiej formy. Ale po kolei...
Hutnik Kraków - Stal Rzeszów 1:1 Galeria: kliknij tutaj
Drugi hit jesieni na Suchych Stawach przyciągnął na stadion komplet publiczności. W młynie Hutnika stanęło około 500 kiboli, w tym 100 osób solidnego wsparcia Petrochemii! Hutnika tego dnia wspierało również 4 fanów 1.FC Magdeburg i gościnnie w 10 osób GKS Bełchatów - wielkie dzięki! Warto zanotować, że fani z Magdeburga prosto z Nowej Huty udali się później na swój wyjazd, na który musieli pokonać aż 1100km! Na płocie oprócz flag Hutnika (w tym dawno nie widzianej pierwszej flagi os Kolorowego), powieszone zostały również 3 flagi Petry i 1 Magdeburga. Przez całość spotkania prowadzony był dobry doping. W drugiej połowie spotkania przedstawiona została oprawa składająca się z transparentu "PIROLAND", nowych biało-błękitno-niebieskich machajek oraz piro (race, stroboskopy, świece dymne, wrocki) odpalonego na 3 tury. Goście przybyli w ok 350, wspierani przez Karpaty, Stalówkę, Polonię i Ładę, ich aktywność sprowadza się głównie do dopingu. Piłkarze Hutnika po bardzo zaciętym spotkaniu zremisowali 1:1 i utrzymali pozycję lidera w tabeli. W przerwie spotkania na stadionie obecna była Małgorzata Wassermann która przekazała klubowi prezent w postaci 20 piłek.